Udany start

Dziś zagraliśmy I kolejkę w MLT. Na trudnym terenie pokonaliśmy 3-0 Koronę HiD Ostrołękę. Oficjalnie w barwach żółto-czerwonych zagrał Jakub Osobiński, Paweł Jaruszewski, Mateusz Podwysocki, Szymon Bartosik i Jan Różański.Bramki: Franciszek Ratajczyk x2, Jan Różański. Asysty: Bartłomiej Kukułowicz x2, Paweł Jaruszewski. W rozwinięciu obszerna relacja.

Drużynie Korony serdecznie dziękujemy za grę fair play i życzymy samych sukcesów w lidze !

W niedzielne popołudnie wybraliśmy się na I kolejkę MLT do Ostrołęki. Był to nasz debiut w najwyższej klasie rozgrywkowej rocznika 2000. Od początku gospodarze wysoko wyszli pressingiem na naszą drużynę. Na pierwszą ładną, składną akcję kibice musieli czekać do 6 minuty kiedy bramkę zdobył Sebastian Folwarski,ale sędzia odgwizdał pozycję spaloną. Trzy minuty później Franciszek Ratajczyk zagrał do Szymona Bartosika, jednak strzał pomocnika Znicza obronił bramkarz gospodarzy. W 17 minucie padł pierwszy strzał na naszą bramkę, ale dobrze spisał się Jakub Osobiński. Pięć minut później i my mieliśmy doskonałą sytuację na otworzenie wyniku meczu, ale żaden z naszych zawodników nie umieścił futbolówki w siatce. Dwie minuty przed gwizdkiem kończącym I odsłonę gry Adrian Dumała położył bramkarza i podał do Franka Ratajczyka, napastnik odegrał do Piotra Dąbrowskiego. Piotr uderzył na bramkę, jednak z linii futbolówkę wygarnął defensor Korony i wybił ją pod nogi Sebastiana Folwarskiego, którego strzał również wybił zawodnik z linii bramkowej.

Dwie minuty po wznowieniu II części gry, z rzutu wolnego dośrodkowywał Bartłomiej Surmacz, piłka doszła do Adriana Dumały, jednak pomocnik Znicza nie trafił czysto w piłkę i bramkarz złapał tą piłkę. W 40 minucie na strzał sprzed pola karnego zdecydował się zawodnik Korony, ale piłka minęła naszą bramkę. Dwanaście minut później Bartłomiej Kukułowicz zagrał do Franciszka Ratajczyka, napastnik minął bramkarza, ale trafił w boczną siatkę. W 54 minucie Bartłomiej Kukułowicz wrzucił piłkę w pole karne, tam doszedł do niej Piotr Dąbrowski, jednak strzał pomocnika żółto-czerwonych w ostatniej chwili zblokował defensor Korony. W 58 minucie na boisku pojawił się Jan Różański. Trzy minuty później Bartłomiej Kukułowicz popisał się centro-strzałem, piłka idealnie powędrowała w pole karnegdzie głową w siatce umieścił ją Jan Różański. Piłkarze Korony rozpoczęli od środka boiska, ale szybko piłkę odzyskał Bartłomiej Kukułowicz od razu zagrał do wychodzącego na czystą pozycję Franciszka Ratajczyk który strzałem w długi róg podwyższył prowadzenie Znicza. Pięć minut przed końcem meczu sprzed pola karnego uderzył Paweł Jaruszewski, bramkarz odbił piłkę przed siebie, dopadł do niej Franciszek Ratajczyki ustalił wynik spotkania. Znicz wygrał w swoim pierwszym spotkaniu, pokazując dobry futbol. Pomimo wysokiego pressingu ze strony gospodarzy udało nam się umiejętnie wychodzić z tych sytuacji.

Drużyna Korony to bardzo dobra ekipa, której życzymy samych sukcesów w następnych spotkaniach.