Udany start

Dziś oficjalnie zainaugurowaliśmy nowy sezon w Ekstralidze. Pierwszy mecz rozegraliśmy na wyjeździe w Radomiu z tamtejszą Bronią. Spotkanie zakończyło się naszym zwycięstwem 3:1. W naszych barwach oficjalnie zadebiutował Filip Dziełak. Filipa serdecznie witamy w zespole !

Od początku staraliśmy się narzucić swój styl gry. Na efekty nie trzeba było długo czekać, bo już w 4 minucie wyszliśmy na prowadzenie. Paweł Barzyc zagrał dłuższą piłkę za obrońców do Franciszka Ratajczyka a nasz napastnik pewnym strzałem w długi róg otworzył wynik meczu. Od tego momentu graliśmy bardzo konsekwentnie, ale także bardzo mile dla oka. Nasze akcje były przemyślane i zarówno efektowne jak i efektywne. W 31 minucie podwyższyliśmy swoje prowadzenie. Patryk Lenard zagrał do Piotra Goljasza, który pewnym strzałem umieścił futbolówkę w siatce. Do przerwy schodziliśmy z dwubramkową przewagą i z naprawdę poczuciem rozgrywania bardzo dobrej gry w naszym wykonaniu.

II połowę lepiej rozpoczęli gospodarze, którzy już na początku mogli zdobyć kontaktowego gola, ale piłka o centymetry minęła naszą bramkę. Ta sytuacja podziałała na nas mobilizująco, znów zaczęliśmy grać konsekwentnie taktycznie i co najważniejsze widać było czerpanie radości z gry u naszych chłopaków. W 65 minucie zdobyliśmy trzecią bramkę. Paweł Barzyc zagrał na prawą flankę do Jana Różańskiego, który umieścił piłkę w siatce. Od 72 minuty graliśmy w osłabieniu, Broń wykorzystała przewagę trzy minuty później zdobywając bramkę po wrzutce z rzutu rożnego i ładnej główce jednego z zawodników gospodarzy. Do końca mimo osłabienia graliśmy bardzo dobrze, nie dopuszczając Broń do okazji podbramkowych.

Podsumowując chłopaki to był bardzo dobry mecz w waszym wykonaniu. Przemyślane akcje, konsekwentna gra w każdej formacji. Pewność siebie i swoich umiejętności była dziś bardzo widoczna u was. Stworzyliście razem z gospodarzami ciekawe widowisko. Zasługujecie na wielkie brawa i ogromny szacunek, każdy z was pojedynczo za indywidualną ogromną pracę włożoną w sukces całej drużyny ! Graliście od 1 do 80 minut swoją piłkę, nie dopuszczaliście do wielu sytuacji gospodarzy i sami tworzyliście bardzo fajne okazje. Nie siadamy jednak na laurach, bo przed nami kolejne ciężkie mecze. To dopiero początek, bardzo optymistyczny początek ! :)

Drużynie Broni serdecznie dziękujemy za mecz i życzymy powodzenia w następnych spotkaniach !