Przegrana z Bronią Radom

Po serii spotkań w których pokazaliśmy dobrą grę, dopadł nas mały kryzys. No cóż.. Zdarza się on wszystkim sportowcom, nawet tym największym. Co ciekawe, początek meczu z Bronią Radom w którym przecież pierwsi strzeliliśmy bramkę, nie zwiastował goryczy porażki, którą przyszło nam przełknąć. Jak widać życie płata figle, albo po prostu nie wykorzystaliśmy własnych możliwości. Być może nie mamy szczęścia do "Broniarzy", przez co w kolejnej już konfrontacji obnażają nasze słabości, a może mówiąc kolokwialnie futbol tego zespołu nam nie leży, a my patrząc na wyniki innych spotkań drużyn EL, próbujemy przedwcześnie typować zwycięzcę. Odnoszę się tu do naszej wysokiej wygranej nad Escolą i spotkania poprzedniej kolejki w którym wspomniana Escola bezbramkowo zremisowała z Bronią. Nic bardziej złudnego. Mówię to również pod kątem niedalekiej przyszłości, w której przyjdzie nam się zmierzyć z Pogonią Grodzisk. Chłopaki, drzemie w Was wielki potencjał, ale musicie z niego korzystać zachowując zimną krew w sytuacjach trudnych. Głowy do góry i do pracy, bo w najbliższym spotkaniu mamy nadzieję znowu zobaczyć silny Znicz 2000, taki jak w meczu z Escolą czy Legią.

Drużynie Broni Radom gratulujemy zwycięstwa, życząc dalszych sukcesów, radości z gry i możliwie najmniejszej liczby kontuzji.