Wygrana z KOSĄ

Wygrana z KOSĄ

W przedostatniej kolejce tego sezonu, podejmowaliśmy u siebie zespół Kosy Konstancin. Warto chyba wspomnieć, że wychodząc na boisko, celem naszych chłopaków było zachowanie trzeciego miejsca w tabeli, zaś dla Kosy, po zwycięstwie Sempa nad Bronią, to jedna z ostatnich szans na utrzymanie się w EL. Spodziewaliśmy się zatem ostrej gry od pierwszej minuty, ale chyba nikt przypuszczał, że już w pierwszej minucie Janek Różański otworzy wynik spotkana. Ciężko ten mecz oceniać pod względem jakości gry, bo w trzydziestostopniowym upale była to raczej walka o przetrwanie, jednak sporadyczne składne akcje przyniosły nam jeszcze dwa gole strzelone przez Bartka Kukułowicza i Kamila Biernata. Nasi rywale odpowiedzieli dwoma trafieniami, chociaż przy pierwszym, ewidentnego faulu na bramkarzu nie zauważył sędzia. No cóż, spotykaliśmy już gorszych w tym sezonie. Na szczęście od nowego obowiązkowo będziemy mieli bocznych i tylko mam nadzieję, że nie takich jak w meczu z Grodziskiem. Najważniejsze jednak, że emocjonujący mecz szczególnie w końcowych minutach gdy bramka dla Kosy wisiała w powietrzu, zakończył się naszym zwycięstwem. Z pewnością już większość z Was myśli już o wakacjach, ale jestem pewny, że odnajdziecie w sobie siłę na tę ostatnią kolejkę i rozegracie świetne zawody z Escolą. Być może jeszcze lepsze niż w pierwszym spotkaniu?

Drużynie Kosy Konstancin życzymy sukcesów.

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości